Oryginał tekstu w języku angielskim

O. Augustine Thompson OP

Po opublikowaniu artykułu informującego o możliwości pobrania plików zawierających Antyfonarz do Liturgii godzin śpiewanej po dominikańsku, który ozdobiłem stroną antyfonarza z Poissy zawierającą pieśń Salve Regina, jeden z czytelników przypomniał mi, że tekst tego rękopisu nie odpowiada wersji Salve Regina używanej przez Zakon Dominikański w dzisiejszym Kościele rzymskim. Salve Regina jest być może najbardziej ukochaną pieśnią Zakonu Dominikańskiego, lubianą przez wszystkich katolików; dlatego pomyślałem, że kilka uwag na ten temat może zainteresować czytelników.

Z prawej strony można obejrzeć kartę 935v antyfonarza z Poissy. Rękopis ten jest dostępny na stronie internetowej uniwersytetu Latrobe w Australii. Należał on do konwentu mniszek dominikańskich we Francji. Został przepisany w latach 1335–1345 i jest „certyfikowanym” antyfonarzem dominikańskim. Oznacza to, że nie tylko został spisany średniowiecznym dominikańskim sposobem malowania neum przy użyciu zatwierdzonego szablonu, lecz także, że melodia z „nowej” księgi została odśpiewana przez dwóch braci lub dwie siostry w obecności dwóch innych braci lub sióstr, śpiewających równolegle ze starszej, „certyfikowanej” księgi. Procedura taka zapewniała absolutną identyczność wszystkich średniowiecznych dominikańskich ksiąg śpiewów. Żadne inne średniowieczne księgi śpiewów ani żadna inna tradycja muzyczna nie były tak doskonale identyczne. Przypominam to, aby każdy czytelnik mógł mieć pewność, że jest to dokładnie taka melodia, jaką śpiewali średniowieczni dominikanie.

Nawet osoba niebędąca paleografem dostrzeże, że w pierwszym wierszu Salve w tym rękopisie brakuje słowa „Mater”, istniejącego w wersji współczesnej. Taka jest oryginalna forma Salve Regina, znajdująca się we wszystkich średniowiecznych tradycjach śpiewaczych i rękopiśmiennych. Słowo „Mater” dodano dopiero w szesnastym wieku. Czytelnicy znający polifoniczną muzykę Orlanda de Lassus (ok. 1532–1594) mogą zaśpiewać jego wersję Salve, w której nie ma tego słowa. Zauważycie, jak gładko pieśń przechodzi od „regina” do „misericordiae”. Oryginalna forma — bardzo średniowieczna w swojej pobożności — brzmiała zatem: „Witaj, Królowo miłosierdzia”.

Z prawej widzimy następną stronę rękopisu, kartę 936r. Tutaj można dostrzec kolejne miejsce, w którym wersja średniowieczna różni się od współczesnej: tak rzymskiej, jak i dominikańskiej. Brakuje słowa „Virgo”, a zatem ostatni wers antyfony brzmi po prostu: O dulcis Maria. Takie skupienie się bezpośrednio na świętym imieniu również jest bardzo średniowieczne. Potem następuje śpiew Alleluia dokładnie odpowiadający wersji śpiewanej przez dzisiejszych dominikanów w okresie wielkanocnym. Wydaje się, że dodanie „Virgo” do oryginalnej melodii Salve nastąpiło w XIII wieku, jednakże znowu dominikanie, dla których charakterystyczny jest tradycjonalizm w traktowaniu melodii i tekstów, dodali to słowo znacznie później. Istotnie rękopis ten — w którym można dostrzec blady dopisek „Mater” i zmienioną muzykę, dodane szesnastowieczną ręką na lewym marginesie poprzedniej strony — nie zawiera żadnej sugestii, że należy w tym miejscu dodać „Virgo”. Należałoby przeprowadzić wyczerpujące studium rękopisów i wczesnych edycji drukowanych dominikańskiego Salve, jednak podejrzewam, że te zmiany tekstualne i muzyczne wprowadzono do średniowiecznej wersji dominikańskiego Salve dopiero w XVII wieku. Być może podczas reform romanizacyjnych z 1604 roku.

Plik PDF ze średniowieczną wersją Salve można pobrać tutaj. Ciekawi mnie, czy dominikańscy czytelnicy sądzą, iż powinniśmy — przynajmniej okolicznościowo — przywrócić Salve w formie śpiewanej od czasu ujednolicenia liturgii przez Humberta w 1254 roku do okresu postreformacyjnego, a zatem w kształcie, w jakim rzeczywiście śpiewali je św. Tomasz, św. Katarzyna i św. Wincenty Ferreriusz, i prawdopodobnie nasz święty Ojciec Dominik?

 

Źródło: „Dominican Liturgy” za zgodą o. Augustine’a Thompsona OP
Tłumaczenie: Dominika Krupińska