Dzisiaj, 1 marca 2020 r., w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu, w kaplicy Rosena we Lwowie o. Igor Gnius OP odprawił Mszę świętą w rycie dominikańskim, pierwszą od pamiętnego dnia 13 maja 1946 r., kiedy wygnani przez Sowietów ojcowie odprawili ostatnią Mszę, wyprowadzili Najświętszy Sakrament, po raz ostatni spojrzeli w tył na swój kościół i klasztor, i zabierając tylko to, co najcenniejsze, wsiedli do przesiedleńczego wagonu… Ich cudowny obraz Matki Bożej znajduje się dzisiaj w Gdańsku, a Madonna Jackowa w Krakowie. Bezcenną bibliotekę musieli pozostawić…

Po upadku komunizmu pierwsi dominikanie (byli to o. Jakub Gonciarz OP i o. Mikołaj Łuczok, obecnie biskup pomocniczy diecezji mukaczewskiej) zdołali powrócić do Lwowa w 2010 r. Niestety, do dziś nie udało im się odzyskać swego kościoła (arcydzieła baroku, projektu wybitnego holenderskiego architekta Jana de Witte) ani klasztoru, w którym żyli przez sześćset lat. Mieszkają kątem i celebrują kątem… Jednak dzisiejsza celebracja, pierwsza od powrotu do Lwowa we własnym obrządku Zakonu Braci Kaznodziejów, jest mimo skromnych warunków ogromnie radosnym i budzącym nadzieję wydarzeniem.

Ojciec Igor Gnius zaprasza wszystkich sympatyków zakonu dominikańskiego i jego tradycji liturgicznej z obu stron polsko-ukraińskiej granicy na kolejne Msze święte w rycie dominikańskim, które będzie celebrował w niedziele i uroczystości o godz. 12.00 w tzw. kaplicy Rosena przy ul. Winnyczenka 30 we Lwowie. Zamieszczamy kilka zdjęć z tej pamiętnej uroczystości (przepraszamy za nie najwyższą jakość) i przypominamy, że niedawno zamieściliśmy wywiad z ojcem Igorem. Serdecznie pozdrawiamy ojca Igora oraz całą świecką ekipę Una Voce Ukraina oraz Католицька Традиція в Україні, którzy niestrudzenie pracują nad odnowieniem rytu dominikańskiego na Ukranie.